Malwina urodziła się w Polsce. Kilkanaście lat mieszkała w Anglii, ale swoje miejsce na świecie znalazła w Ameryce Łacińskiej. Rano zamiast odgłosów miasta słyszy małpy na drzewie. Dziś przy okazji wizyty w Polsce odwiedziła nas, by poopowiadać o jej spokojnym życiu w kostarykańskiej dżungli.