Studia w dzisiejszych czasach to już standard. Tytuł magistra, czy inżyniera ma ułatwić start w dorosłość i przyszłą karierę zawodową. Jednak nie każdy kierunek jest opłacalny. Przy wyborze kierunku studiów trzeba znaleźć balans pomiędzy sercem a rozumem. Warto zachować rozsądek i nie kierować się jedynie pasją, bo potem na rynku może być po prostu trudno. Kierunki takie jak: IT, inżynieria produkcji czy automatyka i robotyka możemy obstawiać jako przyszłościowe, umożliwiające szybki rozwój kariery oraz wynagrodzenie z wyższej półki. Dodatkowo niż demograficzny, starzejące społeczeństwo, a także postęp technologiczny spowodują, że popyt na specjalistów technicznych będzie się drastycznie zwiększał. Oczywiście odpowiedni kierunek studiów to tylko część sukcesu. Obecnie liczy się specjalizacja, im bardziej niszowa oraz innowacyjna tym lepiej, gdyż spowoduje, że będziemy w grupie nielicznych pożądanych fachowców. Osoby, które wybrały rzadką specjalizację, która dopiero rozwija się na naszym rynku, przykładowo prawo farmaceutyczne, z pewnością nie narzekają na brak zajęcia, a dodatkowo mogą pochwalić się zarobkami nawet kilkukrotnie przewyższającymi przeciętnie wynagrodzenie. Dlatego bez względu na to, czy dopiero zdaliśmy maturę, czy jesteśmy na stanowisku kierowniczym, należy śledzić wydarzenia i trendy biznesowe, wiedzieć, co w trawie piszczy. O tym, co warto studiować Anna Wittenberg, dziennikarka, „Dziennik Gazeta Prawna” i Karolina Serwańska, Dyrektor Zarządzający Polski HR International