Całkiem niedawno głośno było o historii 3-letniego chłopca z Ząbkowic Śląskich, który zachował zimną krew w niezwykle trudnej dla niego sytuacji - gdy jego mama zemdlała, sięgnął po telefon i zadzwonił po pomoc.
Całkiem niedawno głośno było o historii 3-letniego chłopca z Ząbkowic Śląskich, który zachował zimną krew w niezwykle trudnej dla niego sytuacji - gdy jego mama zemdlała, sięgnął po telefon i zadzwonił po pomoc.