Marzymy o mężczyźnie wiernym i empatycznym jak golden retriever, a jednak często wybieramy „bad boya”. Dlaczego tak się dzieje i co kryje się za tym wyborem?
Marzymy o mężczyźnie wiernym i empatycznym jak golden retriever, a jednak często wybieramy „bad boya”. Dlaczego tak się dzieje i co kryje się za tym wyborem?