Eutanazja, temat budzący emocje na całym świecie, znalazła się w centrum uwagi po historii Barbary Nawratowicz, aktorki i dziennikarki związanej z Piwnicą pod Baranami. Odeszła w maju tego roku, decydując się na eutanazję. Wspomnienia przyjaciół oraz globalna dyskusja o legalizacji „śmierci na życzenie” w Wielkiej Brytanii skłaniają do refleksji.
Barbara Nawratowicz, charyzmatyczna artystka i jedna z założycielek Piwnicy pod Baranami, zmarła w maju, poddając się eutanazji. „Odeszła tak, jak żyła – na własnych warunkach” – wspominają jej bliscy. Temat eutanazji pozostaje kontrowersyjny. W Polsce jest ona nielegalna i traktowana jako łagodniejsza forma zabójstwa, jednak na świecie toczy się dynamiczna debata na ten temat. Prof. Paweł Łuków, etyk, wyjaśnia różnice między eutanazją czynną a bierną oraz jej odmienność od wspomaganego samobójstwa. Z kolei ks. Karol Oparcik przedstawia stanowisko Kościoła katolickiego, który jednoznacznie potępia tę praktykę. „Wielka Brytania może wkrótce stać się kolejnym krajem legalizującym eutanazję” – zauważa dyrektor Piwnicy pod Baranami, Bogdan Micek, wspominając, jak Nawratowicz musiała wyjechać z Australii, by spełnić swoje ostatnie życzenie.
