Nosicze tatrzańscy to prawdziwi herosi gór – na plecach niosą jedzenie, butle gazowe, a nawet materiały budowlane, dostarczając je do schronisk niedostępnych dla pojazdów. W Polsce zawód ten wykonuje tylko jeden człowiek – Jakub Kaczmarek. W naszym studiu opowie o wyzwaniach, które codziennie podejmuje, przenosząc ładunki ważące nawet 100 kilogramów, i miłości do gór, która napędza go do działania.
Jakub Kaczmarek to jedyny Polak wykonujący niezwykły zawód nosicza tatrzańskiego. Od 18 lat wspina się po górskich ścieżkach, dźwigając ciężkie ładunki na plecach – wszystko po to, by zaopatrzyć schroniska w niezbędne produkty. Jak sam podkreśla, jego praca wymaga nie tylko ogromnej siły fizycznej, ale i determinacji oraz pasji do gór. „Każdy dzień to nowe wyzwanie i okazja do kontemplacji piękna Tatr” – mówi. Czego nie da się dostarczyć samochodem, musi zostać wniesione siłą mięśni – a Jakub wie o tym więcej niż ktokolwiek inny.
