Krzysztof Hołowczyc, legenda polskich rajdów, to nie tylko mistrz kierownicy, ale przede wszystkim ojciec trzech córek. W świątecznej atmosferze odwiedził nas z jedną z nich – Alicją – by porozmawiać o rodzinnych tradycjach, wspólnym czasie i pasji do motoryzacji, która łączy pokolenia.
Jak wyglądają święta w domu Hołowczyców? Krzysztof zdradza, że przy wigilijnym stole zawsze panuje gwar i radość, a święta to czas, gdy rajdy schodzą na drugi plan. Czy uczył córki jazdy samochodem? "Nie było łatwo, ale dały radę!" – śmieje się Krzysztof. Alicja przyznaje, że tata jest wymagającym nauczycielem, ale to dzięki niemu zyskała pewność za kierownicą. Czy córki pójdą w ślady ojca na rajdowych trasach? Tego jeszcze nie wiadomo, ale jedno jest pewne – tradycje świąteczne i rodzinne więzi to dla nich równie ważna droga, co wyścigowe sukcesy.
