Historia dwóch braci, którzy po ponad 40 latach rozłąki odnaleźli się dzięki internetowi, to gotowy scenariusz na wzruszający film. Co czuli panowie Piotr i Marcin, kiedy po raz pierwszy stanęli twarzą w twarz? Jak wyglądały ich poszukiwania i co skłoniło ich do ponownego połączenia losów?
Dla Piotra wiadomość o istnieniu brata była ogromnym zaskoczeniem. „Dowiedziałem się o nim dopiero po latach, a odkrycie tego faktu zmieniło moje życie” – mówi. Poszukiwania rozpoczął od zgromadzenia dokumentów z Urzędu Stanu Cywilnego, a decyzja o zmianie nazwiska była symbolicznym krokiem ku nowemu rozdziałowi w jego życiu. Z kolei Marcin jako nastolatek dowiedział się, że został adoptowany, i przez lata bezskutecznie szukał swojej biologicznej rodziny. „Kiedy już straciłem nadzieję, pewnego dnia natknąłem się na post w internecie, który zmienił wszystko”.
Bracia przyznają, że przed pierwszym spotkaniem towarzyszyły im ogromne emocje, ale od razu poczuli więź, którą będą teraz pielęgnować. Co więcej, w tej historii jest jeszcze odnaleziona siostra, która – mimo że nie mogła dziś być z nimi – również stała się częścią tej niezwykłej historii.