Po 10 dniach zmagania się w szalenie trudnych jaskiniowych warunkach udało się uratować życie 40-letniego amerykańskiego speleologa, który w czasie prac w Turcji utknął na głębokości około 1000 metrów. Grotołaz doznał krwawienia z przewodu pokarmowego i nie mógł o własnych siłach wydostać się na powierzchnię. Z pomocą ruszyło 6 polskich ratowników GOPR i grupy Ratownictwa Jaskiniowego. Dzięki ich wiedzy i doświadczeniu mężczyznę udało się uratować.