Pytanie na Śniadanie

O niezwykłej przyjaźni konia z kozą

Do niecodziennego zdarzenia doszło w lipcu na ulicach Szczecinka. Koń wybrał się na przechadzkę, nic nie robiąc sobie z przejeżdżających obok samochodów. Zwierzę zostało pojmane przez policjantów, nikomu nic się nie stało, właściciel konia nie zapłacił mandatu. Otrzymał jednak pouczenie, aby na przyszłość staranniej pilnował konia. Tym koniem była samotna Fryzia Bogdana Trojanka, która nie mogła znaleźć sobie miejsca i dopiero jak poznała kozę Matyldę uspokoiła się.

Więcej na ten temat