Kim Kardashian rozpętała kolejną burzę w amerykańskich mediach. Trwa ona już prawie trzy tygodnie, bo to właśnie wtedy celebrytka pojawiła się na gali MET w słynnej sukience Marilyn Monroe, a każdy dzień przynosi nową odsłonę konfliktu. Kim zrobiła co prawda olbrzymie wrażenie, ale ściągnęła też na siebie falę krytyki.