Od kilku dni portale informacyjne i przede wszystkim właściciele psów żyją informacja, że od 10 kwietnia za spuszczenie psa ze smyczy w miejscu publicznym, lub brak kagańca, będzie nam groził mandat. Na właścicieli czworonogów padł blady strach i oburzenie - jak to, pies musi się przecież wybiegać? Czy obawy są podstawne?