Od pewnego czasu parkingi przed marketami są płatne. Zwykle za pierwsze 60 do 90 minut postoju klient płacić nie musi, ale jego obowiązkiem jest pobranie biletu i umieszczenie go za szybą PRZED rozpoczęciem zakupów. Okazuje się, że zarządcy naliczają bardzo wysokie opłaty sięgające nawet 150 zł za skorzystanie z parkingu w sytuacjach, zdaniem kierowców, nieuzasadnionych np. niewłaściwe oznakowanie, bilet w kieszeni a nie za szybą, nieuznanie reklamacji itp. Czy pobieranie horrendalnie wysokich opłat/kar za parkowanie pod marketami jest nielegalne?