W jednym z podwarszawskich szpitali zmarł 64 – letni mężczyzna. Jak twierdzi rodzina zmagał się z silnym bólem, wymiotami i biegunką. Pacjentowi podobno nie zrobiono ważnego badania. Miał na nie czekać aż trzy dni. Nie doczekał, zmarł przed wyznaczonym terminem. To niestety nie jest odosobniony przypadek. Co jeśli znajdziemy się w takiej sytuacji? Jakie mamy prawa – czego możemy domagać się jako rodzina pacjenta, czego może domagać się sam pacjent?