Ostatniej niedzieli w Gdyni o mały włos nie doszło do tragedii. Mężczyzna, który miał wypadek na bungee, ma obrażenia kręgosłupa szyjnego i pękniętą śledzionę. Pojawiają się nieoficjalne informacje, że był pod wpływem alkoholu. Policjanci natomiast znaleźli pęknięcie na głównej linie od bungee. Choć rzadko zdarzają się takie wypadki, a przyczyny wciąż ustala policja, to warto pochylić się na moment nad najpopularniejszymi atrakcjami wakacyjnymi i sportami ekstremalnymi, do których dostęp ma każdy z nas...