Ostatnio w mediach głosno było o wypowiedzi Edyty Górniak, która obawia się jakichkolwiek leków: „Ludzie chodzą do psychologów, psychiatrów i przyjmują leki, a ja bardzo boję się uzależnienia od bezpośredniego wpływu kogoś lub czegoś na mnie - tłumaczy Edyta. Nawet mała tableteczka potrafi zmienić odczuwanie bólu, więc większa porcja tabletek przyjmowanych codziennie może zmienić nawet naszą osobowość i wpływa na nasze decyzje i postawy. To nie dla mnie.” Polacy maja jednak zgoła inne podejście do medykamentów, szczególnie tych działających na nasze samopoczucie. Benzodiazepiny wprowadzają w stan odprężenia, relaksu. Jak mówią użytkownicy, wyciszają emocje takie jak lęk, pozwalają też pokonać bezsenność. Na „kopa” też są leki. Naprawdę chorym ludziom pomagają w problemach psychiatrycznych, niestety leki na receptę znalazły też zastosowanie wśród narkomanów. Coraz młodsi ludzie zaczynają ćpać leki dla fun’u, a to może się skończyć tragicznie. Zaczyna się w wieku kilkunastu lat, a problem ciągnie całe życie. Potrzeba coraz większych dawek…
Pytanie na Śniadanie
ZAŻYWANIE LEKÓW NA RECEPTĘ KOLEJNĄ MODĄ WŚRÓD MŁODYCH
Najnowsze
