Przepisy mówią, że za 3 lata pojemniki na kosze we wszystkich miastach i gminach powinny mieć odpowiednie kolory – żółty, niebieski, zielony, brązowy i szary. Gminy powinny zapewniać mieszkańcom możliwość segregowania śmieci, dzieląc je na: papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne, odpady zmieszane i biodegradowalne. Okazuje się jednak, że nawet, jeśli mieszkańcy segregują śmieci, te trafiają później – dosłownie- do jednego worka. Taki proceder udokumentował nasz gość, dziennikarz Wojciech Boratyński, a sprawę nagłośnili dziennikarze programu „Alarm”.