Szarość i monotonia zimowych dni może sprzyjać stanom depresyjnym, chandrze i ogólnemu przygnębieniu. W takich przypadkach nie musimy od razu sięgać po antydepresanty, które mają sporo działań ubocznych i uzależniają. Pomocy warto poszukać także w aptece natury. Dobrym rozwiązaniem jest np. dziurawiec zwyczajny i żeń-szeń prawdziwy. O ziołach poprawiających nastrój rozmawiamy z ekspertem.
- 100 ml wyciągu z dziurawca Intractum Hyperici (do kupienia w aptece),
- 500 g miodu – najlepiej lipowego, gryczanego lub akacjowego.