Trzy indywidualności, trzy zróżnicowane głosy i jedna wielka przyjaźń. Z takiej mieszanki stworzył się charyzmatyczny koktajl mołotowa, którego największym atutem są występy na żywo. Przystojni, utalentowani i niesamowicie inteligentni. Jak sami mówią, wchodząc do opery czy teatru nie są brani na poważnie. Wystąpili także na naszej scenie w otworze "Mambo italiano"