W teorii, w Polsce Internet jest ogólnodostępny. Można z niego bezpłatnie skorzystać nawet w galeriach handlowych i placówkach urzędowych, na siłowniach, etc. Wciąż są jednak skargi użytkowników na prędkość niższą, niż obiecana w umowie lub na niedostępność Internetu w ogóle. Dlaczego w Polsce jest wolny Internet i wciąż występują tzw. „białe plamy”?