Papież Franciszek nie przestaje wzbudzać kontrowersji. Jego ostatnie słowa dotyczące pobierania opłat w kościele wywołały nie lada burzę. Papież skrytykował przyjmowanie opłat za sakramenty argumentując to: ,,Jeśli ludzie widzą interes ekonomiczny, oddalają się od Kościoła”. Jak ma się to do polskiej rzeczywistości? Czy faktycznie dajemy na tacę ,,co łaska”, czy może istnieje odgórnie narzucony cennik dla wiernych? Za co tak naprawdę płacimy i ile?