Z raportu "Seksualność Polaków 2017", sporządzonego przez zespół prof. Zbigniewa Izdebskiego, wynika, że 34 proc. mężczyzn oraz 14 proc. kobiet miewa relacje o charakterze seksualnym, gdy nie jest formalnie w związku. Przygody na jedną noc to między innymi efekt Tindera. Wbrew obiegowej opinii Tinder nie tylko działa na korzyść podrywaczy, ale znacznie rozluźnia gorset obyczajowy po drugiej stronie. Kobiety nareszcie nie muszą się wstydzić tego, że chcą "tylko" seksu. Każdy z nas zna parę z Tindera. Rzecz w tym, że na jedną parę z Tindera, która zostanie ze sobą do końca życia, przypada niezliczona ilość tinderowych wpadek, zranień, nadużyć. Dlaczego? Bo aktywność seksualna i relacyjna ludzi to wciąż wyzwanie. Zwłaszcza że stare zasady na Tinderze się nie sprawdzają. Przestaje być aktualne przekonanie, że kobiety szukają związku na całe życie, najlepiej z gromadką dzieci, a mężczyźni tylko seksu. Kobietom coraz częściej nie śpieszy się do związków, ale zależy im na dobrym seksie. Z kolei mężczyźni bywają bardziej zorientowani na romantyczne relacje, niż wskazywałby stereotyp. Dlatego podstawą jest określenie, czego się potrzebuje - związku czy niezobowiązującego seksu - i jasne komunikowanie swoich potrzeb.