Kilka banalnych gestów zdradza, że nie mówisz prawdy. Wszystko o psychologii kłamstwa. Oszukać kłamcę – znamy triki, więc ich unikamy, czy da się oszukać siebie i opanować sygnały kłamcy. Przeciętnie mijamy się z prawdą dziesięć razy dziennie. To mogą być białe kłamstwa, ale też pewne niedomówienia wynikające z tego, że rozmówcy mało się znają. Nie mówimy sobie całej prawdy, pewne rzeczy zatajamy. Można nauczyć się rozpoznawać kłamstwo, ludzie intuicyjnie są w stanie rozszyfrować około 54 proc. sytuacji, w których są okłamywani. U osób przeszkolonych liczba ta wzrasta do 94, a nawet 98 proc. Trzeba jednak pamiętać, że ta umiejętność to też spory ciężar, który nie każdy może chcieć nieść. Każdy kłamie z innego powodu, który nie zawsze łatwo rozszyfrować.