Wiele osób błędnie rozumie znaczenie tego rozporządzenia. Powoduje to, że pojawiają się kuriozalne i absurdalne decyzje. RODO wzbudza ogromne kontrowersje. Zasłaniają się nimi lekarze, księża, nauczyciele. RODO paraliżuje działalność urzędów, szkół, przychodni, szpitali, a nawet sklepów spożywczych. Odmowa wymienienia się wizytówkami. Nakazanie przez dyrektora szkoły nazywania uczniów numerami, a nie imieniem i nazwiskiem. Zakazanie przez dyrektora szpitala podpisywania kroplówek imieniem i nazwiskiem pacjenta. A wszystko argumentowane wejściem w życie RODO.