Trwa medialny spektakl dotyczący Dody i jej byłego partnera, piosenkarka została zatrzymana, przesłuchana, uwolniona po zapłaceniu kaucji. Miała usłyszeć zarzuty dotyczące m.in. stosowania gróźb w stosunku do swego byłego partnera. Doda wielokrotnie mówiła, że nasyłała detektywów na swoich partnerów, zakładała im też podsłuchy. Do niedawna nikt nie traktował jej wypowiedzi poważnie, ale, jak donosi "Super Express", prokuratora zabezpieczyła dowody na to, że Rabczewska rzeczywiście nagrywała swoich byłych. Czy takie rzeczy zdarzają się tylko w świecie ekscentrycznych gwiazd? Zemsta na byłym partnerze – do czego zdolni są zranieni kochankowie?