Dyniowe semifreddo bez cukru, ale z orzeszkami (6 – 8 porcji)
semifreddo:
- 200 g upieczonej dyni
- 60 g polskiego miodu
- 4 banany
- 400 g śmietanki 36%, dobrze schłodzonej
- po ½ szklanki nerkowców i orzechów laskowych, uprażonych i grubo posiekanych
- 2/3 szklanki daktyli
- 1 laska wanilii
- ½ łyżeczki cynamonu
do podania:
- 150 g śliwek
- 50 g masła
- 1 gwiazdka anyżu, 3 torebki kardamonu, 3 goździki, 1 laska cynamonu, szczypta pieprzu
Banany obieramy ze skórki, kroimy w plastry, rozkładamy w jednej warstwie na tacy wyłożonej papierem do pieczenia i mrozimy w zamrażalniku. Daktyle zalewamy wrzątkiem na 15 minut. Dynię miksujemy z miodem i cynamonem, przecieramy przez sito. Ubijamy na sztywno śmietankę. Zamrożone banany, namoczone daktyle oraz nasionka wyciągnięte z laski wanilii miksujemy w blenderze kielichowym o mocnym silniku na gładką masę. W razie konieczności dolewamy nieco mleka, aby ułatwić miksowanie. 1/3 masy bananowej nakładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Polewamy ½ puree dyniowego i 1/3 orzeszków, wlewamy kolejną część masy bananowej, wlewamy pozostałe puree dyniowe i część orzeszków. Wylewamy resztę masy i posypujemy orzeszkami. Wstawiamy na minimum 4 godziny do zamrażalnika. Śliwki przekrajamy na pół i pozbawiamy pestek. Rozgrzewamy masło z przyprawami, a gdy tłuszcz zacznie skwierczeć, dorzucamy śliwki i na wolnym ogniu dusimy, aż owoce zaczną się rozpadać, a woda w większości odparuje. Plaster semifreddo podajemy z duszonymi śliwkami.