Nasi turyści nie są już potulnymi barankami, które godzą się na wszystko. Jak im się coś nie podoba, składają skargi w biurach podróży. Nieraz całkowicie absurdalne. Bo jaki inaczej określić taką: w samolocie był przeciąg z powodu otwartego okna. W tym przypadku obsługa, ku niezadowoleniu pasażera, nie zareagowała. Za to zareagować musiało biuro podróży. Jak zachowują się Polacy na wakacjach? Czy możemy być z siebie dumni?