Bez żadnych obaw możemy myć auto w temperaturach do ok. 2 stopni Celsjusza. Wtedy nic nie powinno się stać ani z uszczelkami, ani innymi częściami pojazdu. W przypadku mycia samochodu w temperaturze w okolicach zera stopni Celsjusza musimy pamiętać o tym, że jeśli nie mamy ogrzewanego garażu, to po takim myciu następnego dnia możemy nie otworzyć drzwi, ze względu na zamarznięte uszczelki, albo co gorsza zamki (odmrażacze zmywają smar). W niskich temperaturach myjemy ciepłą lub gorącą wodą. Mycie zimną wodą nie ma sensu, bo momentalnie zamarznie ona na karoserii, a potem będziemy mieli kłopot z wejściem do samochodu!