Pytanie na Śniadanie

„ŚWIĘTE KROWY” CZYLI JAK POLACY PARKUJĄ W MIEŚCIE

Święte krowy – mistrzowie parkowania w miejscach niedozwolonych i jazdy w mieście – co nas denerwuje i jak sobie z tym radzić i dokąd zgłaszać wykroczenia?
Jak myślicie, ile zostało osób w Warszawie trudniących się wypasem inwentarza? Pasterze Ci mają trudną pracę, jest wykonywana społecznie, często nierozumiana i czasami niebezpieczna. Ponieważ obiekt ich wypasu, "Święte krowy warszawskie" to bardzo dzikie zwierzęta.
Święte krowy w naszych miastach to kierowcy, którzy parkują samochody na całej szerokości chodnika albo zostawiają pieszym marny skrawek przejścia (zamiast przepisowego półtora metra). A że takich jest coraz więcej i właściwie na każdej ulicy, każdym osiedlu, zwyczajne oburzenie nie wystarczy.

Więcej na ten temat