Do dziś krążą opowieści o tzw. sucharach, czyli niezbyt śmiesznych dowcipach prowadzącego, które przeszły do historii programu. „Facet u doktora mówi, że ma problemy z rozrusznikiem serca, bo jak kaszle to mu się drzwi od garażu otwierają” – żartował w jednym z programów Strasburger. Prezenter do kpin z jego gagów podchodzi z dystansem.