Lipiec to miesiąc porzeczek. Te prosto z krzaczka są oczywiście najlepsze ale gdy własnego krzaczka brak pozostają sklepy i bazarki. Ale jest to owoc, który albo się kocha albo nie. Niezależnie od tego warto je jeść.
Lipiec to miesiąc porzeczek. Te prosto z krzaczka są oczywiście najlepsze ale gdy własnego krzaczka brak pozostają sklepy i bazarki. Ale jest to owoc, który albo się kocha albo nie. Niezależnie od tego warto je jeść.